sobota, 16 czerwca 2012

Jak będzie...

Od czterech miesięcy jestem mamą. Okazało się, że wyobrażenie o tym jak będzie, zupełnie nie jest spójne z tym jak jest. Mimo całych 38 tygodni, które zostały mi dane na przygotowanie się na nowe, nie byłam w stanie sobie wyobrazić "jak będzie" - jak będzie wyglądać mój maluch, jak będzie się nam żyło we troje... Chciałam w tym miejscu pokazać jak jest, jak organizuję swoją codzienność. A zatem pojawi się trochę o gotowaniu, trochę o ubieraniu, o podróżowaniu, no i moje przemyślenia, których nie da się pewnie sklasyfikować pod żadną konkretną kategorią. Zapraszam do czytania. Jak będzie? Z pewnością ciekawie ;-)

1 komentarz: